Agnieszka Włodarczyk od 7 lipca 2021 roku spełnia się w roli mamy na pełen etat. Mały Milanek to jej oczko w głowie, a chcąc poświęcać mu jeszcze więcej czasu, gwiazda postanowiła skupić się na swoim życiu prywatnym i byciu influencerką.
Trzeba przyznać, że całkiem dobrze jej to wychodzi - jej profil na Instagramie śledzi 276 tys. osób. Jak przyznaje znana z roli w "13. posterunku" czy "Plebanii" gwiazda, konsekwentnie odmawia współprac producentom - obecnie nie chce wracać do aktorstwa. Wolny czas Agnieszka Włodarczyk poświęca rodzinie, która jest jej priorytetem.
Pod koniec 2021 roku celebrytka zapowiedziała, że wraz z mężem i synem wybiera się do Dubaju na dłużej - stał się on tymczasowym miejscem ich zamieszkania. Wnioskując po publikowanych przez nią zdjęciach i relacjach, Włodarczyk dobrze czuje się w nowym miejscu.
Polecany artykuł:
Agnieszka Włodarczyk szczerze o macierzyństwie
Spełniająca się w roli influencerki Agnieszka Włodarczyk nie pokazuje swojej codzienności przez różowe okulary - opowiada ona także o cieniach życia w Dubaju, takich jak… kosmicznie wysokie ceny leżaków na wynajem. To jednak nie jedyny obszar, w którym zdobyła się na szczerość.
Włodarczyk postanowiła szczerze wypowiedzieć się o macierzyństwie. Po kilku miesiącach bycia mamą celebrytka ma pewne przemyślenia.
"Czy Wasze wyobrażenie o tym, jak będzie wyglądało życie z dzieckiem, różniło się od tego, co spotyka Was na co dzień? Ja myślałam, że będzie trudniej, że nie ogarnę tego wszystkiego, o czym trzeba pamiętać" - wyznała gwiazda.
"Okazało się, że wiele rzeczy robię intuicyjnie. Nie muszę być perfekcyjna, wystarczy, że się staram być najlepszą wersją siebie" - dodała szczerze.
Przeczytaj też: Julia Wieniawa zarobi FORTUNĘ na współpracy z butikiem dla milionerów
"Czy czegoś żałuję? Może tylko tego, że spotkało mnie to dość późno… ale nie można mieć wszystkiego" - podsumowała.
Fanki Agnieszki Włodarczyk również podzieliły się swoimi refleksjami w komentarzach.
Zobacz też: Katarzyna Dowbor zrobiła TO pierwszy raz od roku!
"Mi się wydawało, że noworodek tylko śpi"
"Ja nie sądziłam, że tak bardzo można kogoś kochać. No i tak martwić się o niego"
"Mimo że wydawało mi się, że jestem przygotowana na wszystko, to okazało się, że mój sposób planowania czasu przypomina za ciasny t-shirt" - pisały internautki.
Jakie są Wasze spostrzeżenia dotyczące macierzyństwa?