O godzinie 19.00 w kościele pw. Świętego Józefa Oblubieńca w Konstancinie-Jeziornie pod Warszawą rozpoczną się pogrzeb Piotra Woźniaka-Staraka. 39-letni producent filmowy zginął tragicznie w wypadku na jeziorze Kisajno. Dziś odbędzie się ostatnie pożegnanie Woźniaka-Staraka. Wśród pogrążonych w smutku i żalu żałobników jest też żona Piotra, dziennikarka Agnieszka Woźniak-Starak. Wdowa we wzruszający sposób pożegnała męża. W gazecie pojawił się w czwartek bardzo osobisty i poruszający nekrolog: - P.W.S. Jesteś miłością mojego życia. Na zawsze. Żegnaj Kochanie i daj mi proszę siłę, żebym mogła to przetrwać. Tylko Twoja A.W.S.
ZOBACZ TEŻ: Pogrzeb Piotra Woźniaka-Staraka. Bliscy pożegnają milionera [RELACJA Z UROCZYSTOŚCI, ZDJĘCIA]
Do nekrologu, którym Agnieszka Woźniak-Starak pożegnała męża nawiązano w kazaniu: - Usłyszeliśmy słowa z czytania listu do Koryntian, słowa o miłości. I może się komuś wydawać, że ten fragment Nowego Testamentu nie za bardzo pasuje do pożegnalnej uroczystości, jaką jest msza żałobna. Ale to tylko pozory. Bo jeśli prześledzimy nekrologi i wspomnienia, które ukazały się przez ostatnie dni, z tym wspaniałym, Agnieszko Twoim wyznaniem dzisiaj, to dowiemy się, a właściwie przypomnimy sobie, że Piotr był po prostu dobrym człowiekiem.
Sprawdź: Tajemnicze jezioro Kisajno, z którego wyłowiono Piotra Woźniaka-Staraka [MAPA]