Nie jest tajemnicą, że Agnieszka Woźniak-Starak kocha zwierzęta. W swoim domu ma kilka psów, z którymi jest bardzo związana. Kilka lat temu zakochała się w koniach, jednak dopiero teraz ma własnego rumaka. – Czekałam na konia mojego życia. Planowałam to od paru lat, ale to nie jest tak, że wchodzisz do salonu samochodowego, wybierasz konia, tylko to jest żywa istota, ją musisz poczuć, musisz się z nią polubić, musisz złapać chemię z tym zwierzęciem – powiedziała w rozmowie z Plotkiem. – Śmieję się, że mam totalną obsesję na jego punkcie. Zajmuje on wszystkie moje myśli i bardzo chciałabym być z powrotem w stajni – dodała.
Polecany artykuł:
Cardiff startował w wielu wyścigach i doskonale się go ujeżdża. Agnieszka nie musiała go szkolić. Konie ujeżdżeniowe nie należą jednak do najtańszych. Cena tego typu konia zaczyna się od 40 do nawet 60 tys. zł. Nowa miłość dziennikarki ma swój dom na Mazurach. – To będzie jego główna siedziba, u Karoliny Ferenstein-Kraśko, więc będzie miał bardzo dobrą opiekę – wyznała.
Agnieszka często odwiedza Cardiffa. Ostatnio pędziła na nim brzegiem mazurskich jezior.