Tomek Barański nie wygrał "You Can Dance", ale i tak poleciał do Nowego Jorku na stypendium taneczne w Broadway Dance Center, jakie dostaje zwycięzca show. Zawdzięcza to czterem osobom, w tym Agustinowi Egurroli, które ufundowały mu naukę.
Egurrola nie kryje, że darzy Barańskiego szczególną sympatią.
Patrz też: Agustin Egurrola chce otworzyć własny teatr
- Tomek rozpoczął właśnie zajęcia w Nowym Jorku. Ciągle jesteśmy w kontakcie - powiedział juror "YCD" w wywiadzie dla "Faktu". - Traktuję go generalnie jak syna i mam wrażenie, że jak wróci pomoże mi rozwijać to wszystko, jako nauczyciel, tancerz przyjaciel. To jest bardzo ważna osoba w moim życiu - wyznał szczerze.
Być może Tomek pomoże swojemu mentorowi w dalszym rozwijaniu szkół tańca. Na razie Egurrola ma ich sześć, wszystkie w Warszawie i okolicach. Ale marzy o sieci szkół w całym kraju.