Pawła Janasa z Mastersów mylą ze znanym piłkarzem

2015-07-12 14:00

Noszenie takiego samego imienia i nazwiska jak ktoś znany może być przyczyną wielu śmiesznych sytuacji. Przekonał się o tym Paweł Janas, akordeonista zespołu Masters. Przypomnijmy, że identycznie nazywa się popularny trener i były piłkarz.

Akordeonista grupy Masters wspomina, że niedługo po mistrzostwach piłkarskich Euro 2012, kiedy polską drużyną dowodził właśnie trener Janas, chciał przekroczyć polsko-niemiecką granicę i napotkał na przeszkody.

Celnicy nie chcieli mnie przepuścić dalej – mówi Paweł.  Czy to z powodu zbieżności nazwisk?

- Zdarzały mi się dziwne sytuacje związane z moim imieniem i nazwiskiem, szczególnie w czasie, kiedy miały miejsce głośne afery z udziałem słynnego trenera. Do dziś ludzie dopytują, czy przypadkiem nie jestem jego synem albo kimś z rodziny – opowiada Paweł.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają