Sebastian Wątroba oraz siedmiu innych aktorów od 2014 roku, czyli zakończenia "W11", sądują się z telewizją TVN i Związkiem Artystów Scen Polskich w związku z odmową płacenia tantiem. Były policjant na antenie Polskiego Radia 24 powiedział, że to już 14 latach zwłoki w wypłaceniu tantiem za emisję seriali na róznych antenach. Wyjawił, że należna kwota to przynajmniej 800 tys. zł rocznie. - To duża skala - to już 14 lat i duża kwota - mówił Wątroba w publicznej rozgłośni.
Obserwowała ją cała Polska, teraz gwiazda TVN ze wstydem błaga o pomoc "Upadłam już bardzo nisko"
Proces w pierwszej instancji aktorzy wygrali w 2015 roku. - Sprawa o ustalenie wysokości miała się rozpocząć. Ale ZASP, który ma dbać o interesy aktorów, odwołał się od korzystnego dla nas rozstrzygnięcia i złożył apelację do sądu apelacyjnego. Sąd Apelacyjny stwierdził, że tantiemy są należne, ale podał pod wątpliwość, czy ma nastąpić wypłata tantiem, czy odszkodowań. Sprawa obecnie toczy się w sądzie cywilnym, czekamy na kolejną datę posiedzenia - wyznał aktor w rozmowie z TVP Info.
Wytłumaczył także, że spór dotyczy dodatkowego wynagrodzenia na rzecz aktorów za nadawanie przez TVN i TTV odcinków seriali "W- 11 Wydział Śledczy", "Detektyw" i "Kartoteka". Pieniądze nie były wypłacane pomimo wielokrotnych emisji i powtórek. W sumie w grę wchodzi 17 mln zł za 14 lat pracy. Średnio po ok. 5 tys. zł za odcinek.
ZASP uważa, że tantiemy aktorom się nie należą. W związku z tym powstały trzy takie opinie prawne w tej sprawie. - W jednej profesor od prawa autorskiego stwierdziła, że tantiemy nam się należą, że jesteśmy utworem audiowizualnym. Druga opinia to ta, o którą wystąpił sam ZASP, poprosiliśmy profesora, który wystawił opinię, gdzie potwierdził, że jesteśmy utworem audiowizualnym i z tego tytułu należne są tantiemy - mówi Wątroba.
Skandal! Gwiazdy serialu „Ranczo” okradzione przez Amerykanów. W tle ogromne pieniądze
Opócz sprawy cywilnej toczy się także sprawa karna, w której ważna jest opinia biegłego, który także stwierdził, że serial jest utworem audiowizualnym i należą się aktorom tantiemy. - Według naszej wiedzy TVN jest jedyną telewizją, która nie wypłaca tantiem. TVN nie płaci za żadne tego typu seriale, mimo obowiązku, ludzie nie otrzymują tantiem. Sprawa dotyczy wielu seriali TVN, np. "W11", "Detektywi", "19+", "Szkoła", "Szpital" itp. Ta sprawa toczy się od siedmiu lat. Mieli szanse przez siedem lat się z nami dogadać, czas pokazać ten nieuczciwy proceder - podkreślił Sebastian Wątroba.
Były aktor "W11" opowiedział także jak zakończyła się jego współpraca z TVN i dlaczego zakończono emisję popularnych seriali.
- Pracowaliśmy dla TVN przez prawie 10 lat, robiąc seriale "W-11" i "Detektywi". Wszystko było pięknie, dopóki nie upomnieliśmy się o tantiemy. Cześć osób biorących udział w produkcji - reżyser, producent, dźwiękowiec, operator - otrzymywali tantiemy za emisję serialu przez TVN. Jedynymi osobami, które nie otrzymywały tantiem, byli aktorzy - cytuje Sebastiana Wątrobę TVP.Info - Odbiliśmy się od ZASP i TVN. Postawiono nam ultimatum: albo przestaniemy domagać się tantiem, albo pożegnamy się z serialem; tak też się stało. To był prawdziwy powód, dlaczego seriale zniknęły z anteny. Nie mieliśmy innego wyjścia. Taką decyzję przedstawił nam dyrektor finansowy z TVN - wyjawil.