Małgorzata Hajewska-Krzysztofik to matka aktorki Martyna Krzysztofik (31 l.). W ostatnim czasie można była ją zobaczyć w takich produkcjach jak: "Znaki", "Wataha", czy "Ciemno, prawie noc". Zagrała także w "Śmierć jak kromka chleba", "Spisie cudzołożnic" i we "Wronach". Aktorka przyznała się do uzależnienia od alkoholu.
- A ja wiem, co to znaczy kobieta pijana. I wiem, co to znaczy kobieta, która ma poczucie winy, że była pijana, albo że nagadała coś będąc pijana. Minęło już 11 lat, jak nie piję. Ale pamiętam. Ani kropli - przyznała Hajewska-Krzysztofik w rozmowie z "Wysokimi obcasami". - Alkohol był napędzaczem, rozluźniaczem, wyzwalaczem. O mało nie zniszczył mi życia - dodała.
Opowiedziała także o Piotrze, który ją wpiera w trzeźwości. - Czy Piotr jest jedyną osobą, która mnie chroni? Że on to moje magiczne zaklęcie? Że póki jest, to ja nie piję? Mam nadzieję, że nie. Że to ja sama jestem silna - zastanawiała się Małgorzata Hajewska-Krzysztofik.