Olga Kalicka w rosyjskim serialu gra razem z Antonem Batyrevem. Aktorzy w "Borysie Godunowie" wystąpią m.in. w scenie łóżkowej. Granie nago było dla młodej polskiej gwiazdy sporym wyzwaniem, które zapamięta do końca życia. - Był moment, w którym musiałam się rozebrać. Mój filmowy partner Anton, chcąc mnie wesprzeć i próbując dodać mi otuchy, powiedział: "Dawaj Oleczka" To było straszne! Choć wiedziałam, że nie miał nic złego na myśli, słowo "dawaj" mnie podświadomie sparaliżowało. U nas nie kojarzy się ono najlepiej. Zostanie to we mnie na zawsze - powiedziała Kalicka magazynowi "Show".
Aktorka nie wie, czy tak naprawdę najtrudniejsze było rozebranie się na planie, czy pokazanie się naturalną, pozbawioną stresu. - Trudno jest, zwłaszcza kobietom, stłumić w sobie myśli, czy dobrze się wygląda i czy dobrze będzie to wszystko wyglądać na ekranie. Niełatwo to wyłączyć. Choć po słowie "akcja" te wątpliwości znikają, bo wtedy nie jest się sobą tylko odgrywana postacią - dodała Kalicka.