Piękna rudowłosa aktorka nie wstydzi się swojego ciała. Jej wdzięki można było oglądać m.in. w serialu "Korona królów", gdzie zagrała Aldonę Annę Giedyminównę, pierwszą żonę Kazimierza III Wielkiego. Nie upoważnia to jednak mężczyzn, do składania jej niemoralnych i obrzydliwych propozycji związanych z seksem. Marta Bryła postanowiła ukrócić takiego rodzaju wiadomości do niej. Opublikowała wizerunek zboczeńca. - Takie wiadomości trzeba zgłaszać, upubliczniać i robię to bo pełno jest takich chamów i zboczeńców i są bezkarni!!!! Udostępniam jego „twarz” Ludzie nie bądźmy obojętni na takich prostaków - napisała aktorka.
Czytając wiadomość od mężczyzny aż robi się niedobrze. - Witam śliczną i serdecznie pozdrawiam pobzykałbym się z Tobą przyjedź kotku pragnę Cię pieścić każdy zakamarek Twojego ciała i kut***m twoją ci***kę penetrować - napisała do Bryły.