Dorota Czaja to przede wszystkim tancerka, jednak chętnie pojawia się także na ekranie. Publiczność kojarzy ją przede wszystkim z roli w serialu TVP "Tancerze". Czaja często występowała w reklamach oraz tańczyła w takich programach, jak "Jaka to melodia", "Must be the music" oraz "Europa da się lubić". Tancerka dzieli się z fanami swoim życiem rodzinnym, umieszczając wpisy na Instagramie oraz blogu "Family Goals". Jednak ostatnia relacja zaskakuje! Tancerka podzieliła się z fanami wstrząsającą informacją. Mało brakowało, a doszłoby do wielkiej tragedii. Czaja została zraniona przez własnego syna.
Czaja pozuje z wielkim opatrunkiem! Wszystkiemu winny wafelek
Dorota Czaja jest mamą dwóch synów oraz żoną byłego funkcjonariusza Biura Ochrony Rządu - Grzegorza Bliskiego. Tancerka chętnie publikuje treści związane z rodziną. Jednak ostatni wpis nie był cukierkowy! Czaja przyznała, że miałam wypadek. Syn, który przyszedł się przytulić, uszkodził jej oko! "Przytulał się do mnie i trzymał w ręce wafelka od loda, którego wsadził mi do oka i jeszcze zdążył go przekręcić" - czytamy. Brzmi boleśnie! Czaja przyznała, że rana boli, nie obyło się bez antybiotyku. Ta "nietypowa" sytuacja mogła się źle skończyć! Na szczęście tancerka szybko zareagowała i powoli wraca do zdrowia.