Alan ANDERSZ dochodzi do zdrowia. PIELĘGNIARKI mówią, że TWARDY z niego CHŁOPAK

- Nikt, nawet lekarze, nie spodziewał się tak szybkiej poprawy. Na szczęście zagrożenie już minęło. Z tego teraz najbardziej się cieszymy - dodaje nasz informator.

Opiekujący się aktorem personel medyczny dopinguje go w walce o zdrowie. Każdy zadaje sobie pytanie, czy wystąpi na żywo jako juror w kwietniowym hicie Polsatu - "Tylko taniec". - Twardy chłopak z niego i ma silny organizm. Na pewno da radę, tylko potrzeba czasu - chwalą aktora pielęgniarki.

I rzeczywiście można tu mówić o szczęściu. Młody aktor podczas imprezy wdał się w awanturę i uderzył głową w donicę. Jeszcze tydzień temu był w śpiączce, a rokowania nie były optymistyczne. Jednak przez te kilka dni wiele się zmieniło.

Patrząc na uśmiechniętego tatę Alana, który wychodzi ze szpitala, można być pewnym, że wszystko jest na dobrej drodze.