Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie pobicia Alana Andersza na imprezie urodzinowej jego znanego kolegi. Aktor, który po zeszłorocznej bójce z urazem głowy trafił do szpitala nie dał za wygraną i o całe zajście oskarżył Mateusza B.
>>> TYLKO TANIEC 3: Alan Andersz ŻARTUJE ze swojego wypadku!
Sąd dokładnie przyjrzał się sprawie i stwierdził, że prowodyrem bójki był juror Tylko Tańca, który wówczas miał 2 promile alkoholu we krwi. Co więcej to właśnie on zadał pierwszy cios w twarz i brzuch. Wtedy to razem z Mateuszem B. chwycili się za ubrania i spadli ze schodów.
- To pokrzywdzony zachowywał się agresywnie, podczas gdy oskarżony prezentował postawę pasywną. Mimo tego pokrzywdzony nie poczuwa się do zwykłej moralnej odpowiedzialności za zdarzenie, domagając się ukarania osoby, którą upokarzał słownie i fizycznie - czytamy w uzasadnieniu postanowienia sądu.