Ale numer! Gwiazdy TVN na festiwal w Sopocie eskortowała policja! Dopiero teraz to wyszło

Szok! Festiwal "Top of the top" w Sopocie dobiegł końca, a teraz na jaw wyszła kolejna afera! Okazuje się, że gwiazdy TVN podróżowały w asyście policji! Tak tłumaczył to rzecznik komendy miejskiej w Sopocie. Sprawdź szczegóły.

Ale numer! Gwiazdy TVN na festiwal w Sopocie eskortowała policja! Dopiero teraz to wyszło

i

Autor: Gadomski, Piętka Ale numer! Gwiazdy TVN na festiwal w Sopocie eskortowała policja! Dopiero teraz to wyszło

Policja eskortowała gwiazdy TVN w Sopocie

Wydawało się, że to już koniec skandali zakończonego niedawno festiwalu TVN "Top of the top" w Sopocie. Nic z tego. Teraz dzięki mieszkańcom Trójmiasta na jaw wyszła kolejna afera! Gwiazdy festiwalu były przewożone na koncerty w asyście policji. Dlaczego?

Gwiazdy TVN w asyście policji

Sprawę wytropił trójmiejski portal "Wbijamszpile.pl". Top of the Top Sopot Festival jest uznawany za najważniejszy koncert telewizji TVN w tym roku. Okazuje się, że był tak ważny, że gwiazdy obstawiała lokalna policja. Samochody z uczestnikami festiwalu na krótkiej, 2–3 kilometrowej trasie jechały w asyście policji. Tak najważniejsze dla TVN osoby pokonywały niewielką odległość pomiędzy Hotelem Sheraton a Operą Leśną. 

Do niecodziennego zdarzenia w Sopocie doszło 19 sierpnia wieczorem. Rzecznik prasowy policji zasłania się tym, że gdańska i sopocka policja "prowadziła działania mające zabezpieczyć festiwal". W policyjnej eskorcie do Opery Leśnej przejechały 3 pojazdy TVN z gwiazdami festiwalu - napisał portal "Wbijamszpile.pl". 

Tak tłumaczy się rzecznik policji

Policjanci działając w ramach ustawowych obowiązków (art. 129 ustawy Prawo o ruchu drogowym), podczas zabezpieczenia imprezy masowej udzielili asysty, zapewniając płynność ruchu, bezpieczeństwo oraz porządek na trasie przejazdu pojazdów przewożących uczestników festiwalu, jak i przyjeżdżającym na koncert widzom, regulując ruchem na kluczowych skrzyżowaniach miasta. Asysta pojazdów odbyła się jeden raz i nie doprowadziła do powstania dodatkowych kosztów - wyjaśniła Lucyna Rekowska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Sopocie.

Pytania bez odpowiedzi

Jednak mieszkańcy Sopotu twierdzą, że akcja asystowania przejazdom aut TVN nie była jednorazowa. Lokalni obserwatorzy widzieli policyjne radiowozy towarzyszące pojazdom z gwiazdami TVN na festiwalu również w innych dniach imprezy.

Mieszkańcy Trójmiasta do dziś pytają, czy policja faktycznie ograniczyła swoje działania do jednorazowej asysty, jak to opisano w komunikacie. Na ten moment nie ma odpowiedzi na to pytanie. 

Zobacz też: Filip Chajzer na nocnej schadzce z blondynką. Znamy jej imię!

Sonda
Podobał ci się festiwal TVN "Top of the top" w Sopocie?
Widzowie nie zostawiają suchej nitki na festiwalu w Sopocie. "Amatorszczyzna!"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają