We wczorajszym wydaniu "Po przecinku" w TVP Info Lis gościła Danutę Hubner i Jarosława Gowinem. Kiedy skończyła rozmowę niespodziewanie pożegnała widzów słowami: - To był program Kropka nad i. Do widzenia. Dopiero po dłuższej chwili zorientowała się, że nie jest Moniką Olejnik i prowadzi inny program. Kamera zdążyła jeszcze uchwycić jak łapie się za głowę. Wyszło wyjątkowo niefortunnie.
Chyba, że to nie była wpadka, a Lis po prostu szykuje się na miejsce Olejnik?
Zobacz też: Przychodzi Kinga Rusin do knajpy, a tam... Lis!