Ale wyznanie! Carla BRUNI szczerze O SEKSIE z prezydentem Francji

2012-12-06 16:11

Francuska pierwsza dama nie raz szokowała szczerymi wyznaniami. Nigdy jednak nie zdradzała szczegółów pożycia z Nicolasem Sarkozym. W wywiadzie dla włoskiego tygodnika "Oggi" Carla Bruni zdradza tajemnice alkowy pałacu elizejskiego. Jesteście ciekawi?

Wypada wspomnieć, że piosenkarka i modelka znana jest też z dość długiej listy kochanków. Na niej m.in. Mick Jagger i Eric Clapton. Francuski prezydent miał więc sporą konkurencję. Wygląda jednak na to, że sprostał oczekiwaniom swojej temperamentnej żony. Carla Bruni w szczerej rozmowie nie narzeka bowiem na męża. Wręcz przeciwnie...

– Jeśli chodzi o seks, to z Nicolasem jest tak, że bardziej liczy się jakość, a nie ilość – bezpruderyjnie wyznaje gwiazda. Najwyraźniej żadną przeszkodą nie jest spora różnica wieku między małżonkami - Sakozy jest o 12 lat starszy. – Jest mężczyzną, który pozwala mi stać się w jeszcze większym stopniu kobietą – zapewnia była modelka.

Piękna pierwsza dama opowiada też o gorącym uczucie, które łączy ją z mężem i zdradza, że była to miłość od pierwszego wejrzenia. – To był jak uderzenie pioruna – opisuje pierwsze spotkanie w listopadzie 2007 r. – To, że był prezydentem, nie odgrywało żadnej roli.(...) Zafascynowały mnie jego ręce, to jak się poruszał, jak mówił – zachwyca się Bruni.

Trzy miesiące potem Nicolas i Carla wzięli ślub. Rok temu doczekali się pierwszego wspólnego dziecka.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki