Aleksandra Żebrowska znów zaskoczyła fanów, publikując coś, na widok czego prawdopodobnie nie każdy był gotowy. Gwiazda, która nie koloryzuje macierzyńskiej rzeczywistości oraz stara się uczestniczyć w wychowywaniu dzieci na sto procent, wrzuciła do sieci zdjęcie, jak oddaje się potrzebom fizjologicznym w toalecie, z córką przy piersiach.
Aleksandra Żebrowska wrzuciła zdjęcie, jak siedzi na sedesie!
Aleksandra Żebrowska po raz kolejny pokazała, że ma do siebie dystans i nie przejmuje się negatywnymi komentarzami ludzi. Nie ma problemów, by publikować ujęcia, jak karmi dzieci naturalnym pokarmem. Ostatnio właśnie takie nie spodobało się jednemu z jej obserwatorów.
- Zwymiotować można. Jak można pokazywać pierś całą w żyłach przy czynności fizjologicznej. Relacje z kibla, jak sikasz, też w końcu będą? - dopytywał oburzony.
Cóż, minęło wprawdzie kilka dni, ale celebrytka przyszła z odpowiedzią, publikując uszczypliwy komentarz oraz zdjęcie, jak karmi córkę, siedząc na sedesie.
- Pierwsze życzenie w 2023 roku spełnione - napisała z humorem.
Choć osób, które dały do zrozumienia, że wolałyby takiego zdjęcia nie widzieć, nie brakowało też takich, którzy po raz kolejny wtórowali żonie Michała Żebrowskiego (50 l.), że w taki sposób walczy ze stereotypem idealnego i zawsze perfekcyjnego macierzyństwa.
- Kto nie doświadczył karmienia na kiblu, nie zaznał prawdziwego życia.
- Doskonale pamiętam ten czas! Do tej pory zdarza się, że jak tylko usiądę, to za chwilkę mam niezłą publiczność lub, gdy tylko mój tyłek dotknie deski toaletowej, to wszyscy mają mi coś ważnego do powiedzenia - możemy przeczytać pod postem.
Cieszycie się, że niektóre gwiazdy są tak otwarte i na siłę chcą udowodnić, że mają do siebie dystans?
Polecany artykuł: