Aktorka, która zasiadła w festiwalowym jury, była obecna na wszystkich filmowych seansach. Otoczona ochroną rosłych goryli, bezpieczna i dumna Ukochana Colina Farrella, prezentowała się w kilku różnych stylizacjach. Najbardziej spektakularną kreację zostawiła sobie jednak na ostatni dzień święta polskiego filmu.
Gwiazda filmu "Ondine" na gali kończącej 35 FPFF pokazała się w eleganckiej wieczorowej sukni. Stylowa kreacja podkreśliła kobiece walory Alicji, która wyglądała w niej olśniewająco. Błyskl fleszy towarzyszące przejściu gwiazdy po czerwonym dywanie tylko potwierdziły, że Bachleda-Curuś niewątpliwie była królową sobotniego wieczoru w Gdyni.
Myślicie, że Farrell jest z niej dumny?