Alicja Bachleda - Curuś spełniła marzenie swojego ojca! Miała coraz mniej czasu
Tadeusz Bachleda - Curuś od dawna doradzał córce, aby pomyślała o przyszłości swojej i syna, Henry'ego Tadeusza Farella i dalej rozwijała się zawodowo. Z zawodu geolog, ojciec aktorki nigdy nie ukrywał, że jego zdaniem stać ją na więcej, niż bycie celebrytką na salonach. Alicja Bachleda - Curuś najwidoczniej wzięła sobie jego słowa do serca, bo właśnie ogłosiła początek nowego rozdziału w swojej karierze!
Polecany artykuł:
Alicja Bachleda - Curuś rozpoczyna karierę naukową. "Jestem kujonem"
Jaki nowy zawód wybrała Alicja Bachleda - Curuś? Aktorka, która uzyskała już tytuł magistra historii sztuki, teraz pragnie kontynuować karierę naukową. Otworzyła właśnie przewód doktorski! Jak podkreśla, robi to dla siebie, bo nauka sprawia jej przyjemność, a sztuka - nie tylko filmowa - to jej pasja.
- Robię to dla siebie, bardzo lubię się uczyć, jestem kujonem. Oscyluję między nauką, a działaniem. - komentowała w rozmowie z magazynem "Na Żywo".
Alicja Bachleda - Curuś wspiera polskich artystów. "Nie są doceniani w Polsce"
Aktorka wyjawiła też, że już teraz stara się wspierać młodych, polskich artystów, promując ich najciekawsze dzieła, a także inwestując we własną kolekcję sztuki. Czy cieszą się zainteresowaniem w Stanach Zjednoczonych? Okazuje się, że tak! To właśnie tam na co dzień mieszka i pracuje Alicja Bachleda - Curuś z synem ze związku z Colinem Farrellem.
Dalsza część artykułu poniżej.
Chcesz zobaczyć, jak wygląda teraz Henry Tadeusz Farrell? Sprawdź naszą galerię zdjęć poniżej!
- Wyszukuję, co jest ciekawe i staram się inwestować. Interesują mnie artyści polskiego pochodzenia, nie bardzo doceniani w Polsce, a w USA jak najbardziej - chwaliła polską sztukę aktorka.