Alicja i Colin kupują dom za milion

Koncówka roku dla polskiej aktorki i hollywodzkiego gwiazdora była bardzo emocjonująca. Ochrzcili synka Henry'ego Tadeusza (zobacz!) i powzięli pierwsze kroki w sprawie kupna nowego domu.

Fotoreporterzy przyłapali Colina i Alicję, jak oglądali jedną z willi na Bulwarze Zachodzącego Słońca w Los Angeles. W rezydencji o powierzchni 600 metrów kwadratowych - jak pisze "Życie na gorąco" - znajdują się trzy sypialenie, dwie łazienki, gabinet oraz w pełni wyposażona kuchnia z granitowymi blatami. W zimniejsze dni domowników ogrzewać będzie podgrzewana podłoga oraz dwa kominki. Do domu przylega niewielki, ale pięknie utrzymany ogród, a z tyłu znajduje się drewniany taras.

Koszt? Milion dolarów, czyli dokładnie tyle, ile zarobi polska aktorka za występ w filmie "The Absinthe Drinkers" (czytaj "Alicja zarobi milion dolarów").

Pytanie tylko, po co Alicja i Colin chcą się przeprowadzać z wygodnego, pięknie położonego na wzgórzu domu, w którym mieszkają teraz, do znacznie mniejszego? Otóż, w ogóle nie mają takiego zamiaru. Posiadłość na Bulwarze Zachodzącego Słońca - jak twierdzi "ŻnG" - prezent dla mamy aktorki. Podobno Alicja chce, aby jej rodzina, za każdym razem, gdy będzie w Los Angeles, mogła wygodnie mieszkać.