- Wygrałam pierwszy w Polsce talent-show i wszyscy się mną zachwycili. Minęło kilka tygodni i ci ludzie szydzili ze mnie. Dzisiaj wiem, że byłam znakomitym materiałem na gwiazdkę pop, ale z jakiegoś powodu za popularnością, którą osiągnęłam nie poszła dobra muzyka. Wtedy moje ego bardzo ucierpiało. (…) Mimo wygranej w „Idolu” nie czułam się silna i wartościowa. Pozwoliłam, aby inni lepili ze mnie kogoś, kim „powinnam” być, i nagrywałam piosenki, które narzucił mi człowiek z wytwórni. Wyszłam na tym marnie - napisała Janosz w swoim felietonie. Piosenkarka jednak planuje powrót na rynek muzyczny. Właśnie pracuje nad nową płytą.
Czytaj też: Córka Whitney Houston UMIERA. Jej stan jest tragiczny!