Wielkie zmiany na festiwalu w Opolu
Już za kilka dni rozpocznie się Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. Pierwszy za czasów nowej "dobrej zmiany". Kilka tygodni temu zaprezentowano program wydarzenia oraz jego hasło. Nowe władze TVP podkreślają, że "Opole znów łączy" i na scenie zobaczymy artystów, którzy za czasów poprzedniego rządu nie pojawiali się w Opolu.
"Porządna rozrywka jest ważna. Na początek chcemy przywrócić blask festiwalowi w Opolu, który znów musi się stać świętem polskiej piosenki. Zobaczymy wielkich artystów, którzy przez ostatnie lata nie chcieli mieć z TVP nic wspólnego. Ten festiwal będzie łączył, a nie dzielił" - powiedział Tomasz Sygut, nowy prezes Telewizji Polskiej, w wywiadzie dla "Polityki".
Tegoroczną gwiazdą festiwalu zdecydowanie jest Kayah, która od lat nie pojawiała się w TVP. Artystka wystąpi aż w trzech koncertach tegorocznego święta polskiej piosenki. Zabraknie za to Maryli Rodowicz. "Nie będzie Maryli Rodowicz. I ja nie widzę w tym nic dziwnego. Maryla Rodowicz nie zmieściła się, że tak powiem, w formule tego festiwalu. Nie wystąpiłaby w debiutach, gdyby zgłosiła piosenkę, wystąpiłaby w premierach" - tłumaczył dyrektor festiwalu, Wojciech Iwański.
Alicja Majewska o bojkocie festiwalu w Opolu. "To bardzo drażliwy temat"
W rozmowie z Plejadą swoimi przemyśleniami na ten temat podzieliła się również Alicja Majewska. Opowiedziała o czasach, w których niektórzy artyści bojkotowali festiwal ze względu na władze TVP. "To bardzo drażliwy temat, dla mnie to jest przykre, że wykonawcy w ogóle muszą mieć tego rodzaju dylematy, żeby wystąpić czy nie wystąpić w imprezie artystycznej z jakiegokolwiek pozaartystycznego powodu. Festiwal opolski od zawsze był niesłychanie ważnym miejscem dorocznego sprawdzianu dla ludzi estrady" - powiedziała legendarna artystka.
Alicja Majewska pojawi się na opolskiej scenie 31 maja. Wystąpi w podczas jubileuszu 50-lecia Michała Bajora. "Będę śpiewała z nim w jego koncercie jubileuszowym piosenkę 'Moja miłość największa', autorstwa Wojciecha Młynarskiego i Włodzimierza Korcza. Przed laty pan Korcz najpierw zaprezentował ją mnie, a ja usłyszałam w tej piosence Michała Bajora, więc odstąpiłam mu ją. On zrobił z tego wielki przebój, bardzo ważną piosenkę w swoim repertuarze, a teraz po latach zaśpiewamy ją jako ciekawostkę — właśnie w duecie i to będzie 31 maja" - opowiadała w Plejadzie.
Zobacz też: Opole 2024. Kto i kiedy wystąpi na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki. Pełny program, lista wykonawców
Szok! Tak się zmieniła Alicja Majewska. Nikt jej nie pozna bez słynnych loczków