Alicja Węgorzewska o ofierze na tace w kościele. "Jest dobrowolna"
Alicja Węgorzewska niedawno przeżyła trudne chwile, bo odszedł jej ukochany piesek Gerwazy. Słynna śpiewaczka i jurorka programu "The Voice Senior" w trudnych momencie zapewne znajduje oparcie w wierze i Kościele. Artystka nie ukrywa tego, że jest osobą wierzącą, a do kościoła chodzi nawet wtedy, gdy przebywa poza granicami Polski. Reporter portalu Pomponik przeprowadził nietypową rozmowę ze śpiewaczką, w której nie zabrakło tematów związanych z Kościołem. Alicja Węgorzewska w pewnym momencie została zapytana o to, co sądzi o zbieraniu na tace podczas mszy św. Jej słowa powinny przypaść do gustu księżom. - Taca jest dobrowolna, więc jeśli się na to zgadzamy, to płaćmy ofiarę na tacę. Jeśli nie, to nie, ale podoba mi się to, że gdy przychodzę do kościoła, ołtarz jest ustrojony kwiatami, że ktoś o to wszystko dba, a to wymaga - nie oszukujmy się - środków i nakładów finansowych - przytomnie zauważyła artystka. Po tym wywiadzie śpiewaczka może się spodziewać, że oczy wiernych w jej parafii będą zwrócone na nią. Każdy będzie ciekaw tego, ile Alicja Węgorzewska wrzuca na tacę.
Alicja Węgorzewska o różańcu jako elemencie garderoby
Artystka i jurorka "The Voice Senior" w zdecydowanie potępiła za to nieuzasadnione używanie różańca w celach "modowych". Część naszych celebrytów traktuje bowiem go jako element garderoby, dodatek, jak kolczyki, bransoletki czy pierścionki. - Różaniec powinien być traktowany z nabożnością i służy do modlitwy, nie służy do ozdoby, do brylantowania się jakimiś elementami... - podkreśliła Alicja Węgorzewska. - Ja na przykład używam bardzo prostego różańca. Mam różaniec z Betlejem zrobiony z drzewa oliwnego i dla mnie on jest najpiękniejszy - dodała śpiewaczka.
Zobacz naszą galerię: Alicja Węgorzewska. Muzyka bywa najlepszą terapią