Alina Makarczuk to pochodząca z Ukrainy dziennikarka, od dwóch lat związana z Radiem Eska. Jest reporterką, a także przygotowuje serwisy informacyjne w języku ukraińskim w dla Radia Eska Braniewo. W kwietniu 2022 roku Makarczuk ruszyła z nowym programem "UkrALINA", w którym wraz z zaproszonymi gośćmi komentuje bieżące wydarzenia w Ukrainie. Dziennikarka porusza także tematy związane z sytuacją uchodźców, którzy trafili do Polski. Program powstał we współpracy z "Super Expressem" i można oglądać go na naszym kanale w serwisie YouTube.
Polecany artykuł:
Alina Makarczuk w "Dzień dobry TVN"
Dzisiaj, 3 września, Alina Makarczuk była gościem "Dzień dobry TVN". Dziennikarka opowiedziała w studiu o swojej najnowszej książce "Ołena Zełenska. Kim jest Pierwsza Dama Ukrainy?", w której nakreśliła doskonały portret żony Wołodymyra Zełenskiego. To pierwsza publikacja Makarczuk po polsku. Książka będzie miała premierę w środę, 7 września, ale już dziś można zakupić ją na stronie www.wiemiwybieram.pl. Dziennikarka podkreśliła, że część środków ze sprzedaży książki zostanie przeznaczona na pomoc Ukraińcom.
Prowadzący program, Paulina Krupińska i Damian Michałowski zapytali Makarczuk, kim była Ołena Zełenska zanim została Pierwszą Damą.
Była architektką z zawodu i scenarzystką z pasji. Wszyscy wiemy, że Załenski miał kabaret, z którym jeździł po świecie, głównie po byłych republikach radzieckich. Ołena była częścią tego "Kwartału 95", częścią merytoryczną, zapleczem. Jej pióro można wyczuć w pierwszych jego przemówieniach. Później rolę jego doradcy przejął szef kancelarii Zełenskiego, Andrij Bohdan. To jest niebywała, bardzo silna kobieta. To pierwsza ukraińska Pierwsza Dama, która wysłała list do mieszkańców okupowanych miast i pomyślała o dzieciach, które uciekały przed wojną m.in. do Polski. Pamiętacie tę pierwszą falę, kiedy matki pakowały do plecaka dokumenty, brały dzieci i uciekały właściwie z jedną torbą. Zełenska pomyślała, że na pewno do tego plecaka nie zmieściłaby się książka po ukraińsku. Z tego powodu zainicjowała projekt "Półeczka po ukraińsku". To są bajki dla dzieci, które wysłała do 13 europejskich państw, które przyjęły uchodźców z Ukrainy, żeby dzieci miały kontakt ze swoim językiem, bo nikt nie wiedział, ile to potrwa - powiedziała Alina Makarczuk.
Makarczuk opowiedziała również o tym, jak poznali się Ołena i Wołodymyr.
Poznali się w czasie studiów, zaraz po maturze. Chodzili do tej samej podstawówki, ale nigdy tam się nie spotkali. Są ze sobą od końcówki lat 90. [...] Wołodymyr sam podkreślał, że nikomu tak nie ufa, jak swojej żonie. Ona jest drugą osobą w państwie, która wie o wszystkich służbowych i państwowych tajemnicach. Sama twierdzi jednak, że nie ma wpływu na męża. Jest skromna i zawsze mówi, że jej wpływ na męża kończy się tam, gdzie się zaczął. Tak do końca nie jest, bo w środowisku kijowskich dziennikarzy mówi się, że Ołena doprowadziła do tego, że Zełeński pożegnał się ze swoim poprzednim szefem kancelarii. Widziała w nim osobę, która ma złe intencje wobec jej męża. To kobieta, która ma zabójczy wzrok, która ocenia wszystko, weryfikuje otoczenia Zełenskiego i mówi mu, co myśli o tych osobach. Oczywiście ostateczną decyzję podejmuje on.
Alina Makarczuk zauważyła, że na polskim rynku wydawniczym pojawiły się cztery biografie Zełenskiego. Jak podkreśliła, w Ukrainie mówi się, że za każdym wybitnym mężczyzną stoi kobieta. Z tego powodu postanowiła napisać książkę o Ołenie Zełenskiej.