Allan Krupa, syn Edyty Górniak pod koniec marca wydał swój debiutancki singiel "Lambada". Pod pseudonimem Enso, chłopak rapował o problemach młodych ludzi i używkach. Nic dziwnego, że gdy tylko utwór pojawił się na YouTube, w sieci zawrzało. W komentarzach padały zarówno słowa uznania dla twórczości młodego rapera, jak i porównywania do Maty. Zdaniem niektórych Krupa zbyt mocno zainspirował się Matczakiem. Syn Edyty Górniak stanowczo zaprzeczył plotkom, jakoby czerpał inspirację z Maty podczas komponowania "Lambady":
- Inspiruję się [innymi artystami - przyp. red.], ale w takim sensie, że inspirują mnie do tego, żeby po prostu coś robić. Jeśli chodzi o same utwory, szczególnie w przypadku tego utworu, tak naprawdę nawinąłem jak czułem, napisałem jak czułem, więc nie brałem z niczego inspiracji. To, o czym mówię, to po prostu moje życie - powiedział w wywiadzie radiem Eska.
Polecany artykuł:
Na planie teledysku Allana, pojawiło się wiele redakcji, w tym również plotkarskich. Jak zauważył dziennikarz Eski, raperzy raczej unikają z nimi kontaktu. Zapytany o to, czy ma zamiar odczarować podejście raperów do przemawiania wyłącznie przez swoją muzykę, Krupa odpowiedział:
- Nie jestem za super częstym wypowiadaniem się i tak dalej, ale uważam, że jest to potrzebne, bo ludzie mogą się dużo dowiedzieć z wywiadów, bo po prostu widzą tę osobę nie tylko na klipie. To pokazuje dużo normalności.
W dalszej części rozmowy młody raper stwierdził, że rozmowy z mediami są mu potrzebne do rozwijania kariery rapera:
- Na początku mojej kariery to jest potrzebne, żeby trochę ludzie usłyszeli takiego szczerego i normalnego mnie.
Wyznał jednak, że choć zna go praktycznie cała Polska, nikt nie wie, jakim człowiekiem jest naprawdę:
- Wszyscy znają mnie z tego, jak o mnie piszą. Media znają sekrety, których sam o sobie nie wiem.
Możliwość nagrania teledysku była prezentem osiemnastkowym, który Allan dostał od swojej matki, Edyty Górniak. Zobacz zdjęcia z planu w naszej galerii!