Za tydzień finał drugiej edycji programu "Ameryka Express". Półfinałowy odcinek zagwarantował widzom mnóstwo skrajnych emocji. Spore zamieszanie wśród uczestników wywołał Paweł Deląg. Faworytami okazali się Bracia Collins i Modelki. Do samego końca nie było jednak wiadomo, kto z pozostałej ekipy odpadnie. Ostatnie zadanie sprawiło niemałe problemy.
W WIELKIM FINALE za tydzień, o godz. 21:30 w TVN powalczą:
Grzegorz Collins i Rafał Collins
Karolina Pisarek i Marta Gajewska-Komorowska
Paweł Deląg i Dariusz Lipka
Finaliści "Ameryka Express" idą na całość! Konflikt i romantyczna rywalizacja. Kto odpadł?
Bracia Collins, czyli Rafał i Grzegorz odczuwali silną konkurencję jedynie ze strony Modelek, czyli Karoliny Pisarek i Marty Gajewskiej-Komorowskiej. Walka między nimi była niezwykle zacięta. Braciom przydarzyła się matematyczna wpadka, która zadecydowała o tym, że znaleźli się na gorszej pozycji. Zawodnicy musieli przeprowadzić grę w miasteczku Aracataca, w którym urodził się słynny pisarz Gabriel Garcia Marquez. Podczas wieloetapowej rozgrywki musieli odnaleźć polskie wydanie „Stu lat samotności”, czyli słynnej powieści kolumbijskiego Noblisty. W tym zadaniu były potrzebne umiejętności matematyczne, aby ułożyć równanie. Dane liczbowe potrzebne do równania były ukryte w różnych elementach. Gracze musieli zapytać miejscowych np. o rok, w którym pisarz otrzymał nagrodę Nobla albo policzyć banany. Obie pary liczyły w słupku! Jednak to bracia mieli większe problemy z matematyką. Wynik ich obliczeń wciąż się nie zgadzał, a czas płynął. Prowadząca zażartowała, że bracia nie uważali w szkole: - Pięć razy cztery to nie jest dwadzieścia pięć Rafał! Modelki również miały drobne problemy z podaniem wyniku, ale uporały się z zadaniem i wyprzedziły chłopaków.
Wpadki w "Ameryka Express". Gwiazdy niczego się nie nauczyły
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj