- Amy źle zareagowała na leki. Wzięła dwa razy więcej niż powinna, całkowicie przez przypadek - powiedział jej ojciec Mitch (57 l.). - Amy przyjmuje lekarstwa, które mają pomóc jej zwalczyć uzależnienie od twardych narkotyków i przyjęła złą dawkę - dodał.
- Środki, które przyjmuje, to opiaty. Spowodowały, że źle się poczuła i miała napad. Czekamy teraz na wyniki toksykologiczne - mówi Mitch.
Jednak jedna z gazet twierdzi, że tak naprawdę Mitch podejrzewa, że ktoś dodał ecstasy do napoju jego córki. Podobno nawet zgłosił swoje podejrzenia policji.
- Mitch jest przekonany, że jeden ze znajomych córki jest za to odpowiedzialny i dlatego czeka na wyniki toksykologiczne, które pokażą, co wywołało napad - wyjawił "The Sun" anonimowy informator.
Amy Winehouse przedawkowała leki czy...
2008-07-30
18:00
Amy Winehouse przedawkowała leki czy Ecstasy? Ojciec piosenkarki twierdzi, że jej poniedziałkowa wizyta w szpitalu była spowodowana przypadkowym przedawkowaniem lekarstw. Być może jednak ktoś dodał Amy Winehouse (24 l.) coś do napoju?