Wcześniejsze albumy Amy Winehouse nagrywała korzystając z gościnnych studiów nagraniowych m.in. w Londynie, Nowym Jorku, Miami, Los Angeles i Kingston na Jamajce. Gwiazda miała też małe studio przydomowe, ale podczas pobytu artystki na Karaibach ktoś się włamał do jej domu i skradł m.in. pięć gitar.
Teraz gwiazda planuje większość prac dokonywać w domu. Winehouse złożyła już zamówienie na sprzęt studyjny wartości ponad 3 milionów dolarów! Jeszcze w marcu, gdy wszystko zostanie urządzone, Winehouse wraz z Markiem Ronsonem (34 l.) zabierze się do pracy. Trzymamy kciuki!