Amy za brzydka na urodziny

Rodzina i przyjaciele zgromadzili sie w jednym z lokali w północnym Londynie i w napięciu czekali na Winehosue. Jak informuje angielski "The Sun" na początku byli pewni, że to jedynie zwykłe spóźnienie.

Jednak gwiazda w ogóle się nie pojawiała. Informatorzy donoszą, że stała przed lustrem w swoim domu i ciągle powtarzała, że jest za brzydka by wyjść. Matka Amy usilnie starała się podnieść ją na duchu, jednak bezskutecznie.

Jeżeli ktoś miałby napisać książkę o efektach uzależniania od heroiny, to w naszej opinii nie znalazłby lepszego przykładu.