Andrzej Chyra nie stroni od alkoholu. Szalone imprezy do białego rana, klubowy maraton i wieczny kac stały się znakami rozpoznawczymi słynnego aktora. Chyra sikał już na ulicy w obecności strażniczki miejskiej, do pracy przychodził pobity, a jego wątroba zaczęła odmawiać mu posłuszeństwa.
Zobacz: Andrzej Chyra chciał ZJEŚĆ WZROKIEM żonę polityka PiS?!
Przestraszony Chyra udał się do lekarza. - Dowiedział się, że to wątroba. Zabroniono mu pić. Dalsze imprezy mogłyby mu zaszkodzić poważniej niż ból głowy - mówi osoba z kręgu znajomych aktora.
Cóż, w takim razie nie pozostaje nam nic więcej, niż życzyć Chyrze zdrowia!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail