- Dzisiaj, w tak definiowanej polskości... Od pewnego czasu myślę, że "jestem z Polski". Nie mówię, że "jestem Polakiem", bo mnie to w ogóle nie interesuje, w tej obecnie obowiązującej definicji. W takim zestawie bycia Polakiem ja się nie mieszczę - wyznał Chyra w rozmowie z Onetem.
Nic więc dziwnego, że jego wypowiedź wzburzyła wielu fanów kina i na aktora, znanego m.in. z filmu "Komornik", spadła lawina krytyki. Wielu zadaje sobie pytanie: jak to jest, że wstydzi się ojczyzny, a nie wstydził się swoich skandalicznych zachowań. W internecie wciąż widnieją jego zdjęcia, na których oddawał się pijaństwu w miejscach publicznych, obsikiwał nawet stołeczne metro, o bulwersujących scenach z przypadkowo napotkanymi kobietami nie wspominając. Pan Andrzej przez lata był ciemną legendą polskiego kina. Ale ani razu nawet się nie zająknął, że jest mu z tego powodu przykro.
Czyżby naprawdę największym wstydem, jaki go spotkał, jest bycie Polakiem?!
Rolnik szuka żony 4, odc. 3: Małgosia wybierze Krystiana?
DRAMAT uczestnika "Rolnik szuka żony 4". Chodzi o kandydatkę na żonę i SIANOKISZONKĘ!
Rolnik szuka żony: Oto pary, które po udziale w programie wzięły ślub!