Prezydent Andrzej Duda jedną ze swoich ostatnich wypowiedzi wywołał nie lada zamieszanie. Bo choć intencje miał zapewne słuszne, to jednak wydźwięk słów, jakie dobrał (lub jakie dobrali mu specjaliści od PR), okazał się według niektórych dość niefortunny. - Przecież wszyscy znakomicie pamiętamy, że przed 1989 rokiem tylko świnie chodziły na wybory. Ludzie, którzy wiedzieli, jak wygląda sytuacja w kraju i zdawali sobie sprawę z tego, jaką farsą są realizowane przez komunistów wybory, po prostu na nie nie chodzili - stwierdził prezydent Duda i tym samym, jak się okazało, okrutnie obraził między innymi słynną pisarkę. Katarzyna Grochola poczuła się dotknięta i postanowiła dać upust swoim emocjom w nagraniu, które zamieściła w mediach społecznościowych Odniosła się do słów prezydenta Dudy i... zażądała przeprosin.
Andrzej Duda okrutnie obraził słynną pisarkę! Grochola w szoku. "Żądam przeprosin!"
Katarzyna Grochola na nagraniu mówi, że jest w szoku po tym, co usłyszała z ust prezydenta Andrzeja Dudy. - Panie prezydencie Duda, powiedział pan, że tylko świnie chodziły na wybory przed rokiem 89. Otóż żądam przeprosin, bo nie jestem świnią. Na wybory chodzili również ludzie, którzy skreślali, pisali "precz z komuną" i ja do nich należałam. Zawsze brałam udział w wyborach - powiedziała 66-latka. Pod jej najnowszym postem na Instagramie zebrała się spora grupa ludzi, którzy zgadzają się z pisarką. Piszą na przykład, że takie zachowanie nie przystoi prezydentowi, że jego wypowiedź jest krzywdząca, że to "wstyd" i "brak szacunku dla obywateli". A Wy, co myślicie? Kto ma rację? Zagłosujcie w naszej sondzie.