Odkąd Patryk Vega zapowiedział swój nowy film, jest on głośno komentowany w obozie rządzącym. Nieoficjalnie mówi się, że to właśnie Prawo i Sprawiedliwość zostanie przedstawione w negatywnym świetle. Jako pierwsza swoją opinię wyraziła Krystyna Pawłowicz (67 l.). Patryk Vega postanowił odpowiedzieć na wiadomość posłanki. Na swoim profilu zamieścił fragment filmu "Polityka" ukazujący przemówienie posłanki do złudzenia przypominającej właśnie Krystynę Pawłowicz.
Iwona Bielska jako Krystyna Pawłowicz w nowym filmie Patryka Vegi
Głos zabrał także Jarosław Kaczyński. W swoim przemówieniu stwierdził, że film Vegi nawiązuje do popularnych ostatnio głosów, że to Prawo i Sprawiedliwość jest odpowiedzialne za to, że w Polsce "dzieje się coś złego".
– Mamy do czynienia z coraz wyraźniej pokazywanym – pewnie państwo słyszeli o zapowiedziach filmu Vegi – hejtem, czy przygotowaniem do takiego wielkiego hejtu, wielkiego ataku na zasadzie, że nie liczą się żadne fakty, albo są wykorzystywane w sposób instrumentalny do uogólnień, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością – mówił prezes PiS. Kaczyński dodał także, że w Polsce "funkcjonuje mechanizm wmawiania ludziom, że dzieje się coś złego i za tym wszystkim stoi PiS". - A często personalnie ja - dodał.
Na odpowiedź Patryka Vegi nie musieliśmy długo czekać.
- Dzień dobry panie Prezesie. Tak - macie się czego bać, bo jak sam pan powiedział - politycy nie są aniołami i ja to właśnie pokazuje w swoim filmie. Widzę, że bardzo wnikliwie zapoznał się pan ze scenariuszem filmu "Polityka". Chciałbym podkreślić - ze scenariuszem wykradzionym. Cieszę się, że odnosi się pan do filmu, ale według mojej wiedzy, ten film jest jeszcze nieskończony, bo wciąż nad nim pracujemy - mówi na nagraniu reżyser, po czym kieruje obiektyw na monitor na którym widzimy Andrzeja Grabowskiego do złudzenia przypominającego Jarosława Kaczyńskiego!
Jak dowiedział się "Super Express" w filmie "Polityka" zobaczymy także: Daniela Olbrychskiego (74 l.), Ewę Kasprzyk (62 l.), Antka Królikowskiego (30 l.) i Marcela Wiercichowskiego (45 l.).
- Z Andrzejem Grabowskim pracuję począwszy od mojego debiutu, filmu „Pitbull”. To wspaniały aktor o ogromnej charyzmie i wielkim spektrum możliwości. Kiedy powstawał scenariusz „Polityki”, od samego początku miałem go pod powiekami i byłem pewien, że to właśnie jego chcę obsadzić w tej roli. Andrzej stworzył wspaniałą kreację, o czym widzowie będą mogli się przekonać już we wrześniu - wyjaśnia nam swój wybór Patryk Vega.