Andrzej Grabowski: Córki aktora poszły w jego ślady!
Andrzej Grabowski (73 l.) zrobił wielką karierę i obecnie jest jednym z najbardziej popularnych aktorów swojego pokolenia. Publiczność kocha go za niezwykłe role telewizyjne i filmowe. Rozpoznawalność przyniosła mu szczególnie rola w kultowym serialu "Świat według Kiepskich".
W jego ślady poszły również córki aktora - Zuzanna (41 l.) oraz Katarzyna Grabowskie (34 l.). Są one owocami związku aktora z jego koleżanką po fachu, Anną Tomaszewską. Grabowski i Tomaszewska szli przez życie u swego boku aż do 2008 roku. Aktorka miała mieć dość ciągłej nieobecności męża, który rozwijał swoją karierę.
Życiowi partnerzy sióstr Grabowskich również są związani z aktorstwem. Zuzanna w 2013 roku poślubiła Pawła Domagałę. Pięć lat później odbył się ślub Katarzyny i Damiana Kuleca.
Zobacz również: Andrzej Grabowski wyznał prawdę o relacji z Ryszardem Kotysem. Fani "Kiepskich" w szoku!
Andrzej Grabowski o wnuczkach: "Nie jestem najlepszym dziadkiem"
W ostatnich latach ród Grabowskich się powiększył. Na świat przyszły córki Zuzanny - Hania (ur. 2012) i Basia (ur. 2018) oraz córka Katarzyny - Jagoda (ur. 2021). Zapracowany Andrzej Grabowski bez ogródek przyznaje, że rzadko widuje wnuczki. Dwa lata temu aktor wyznał, że najmłodsza z wnuczek na jego widok reaguje... płaczem. Podobnie zachowywały się starsze dziewczynki, które nie były przyzwyczajone do towarzystwa dziadka od strony mamy.
W ubiegły weekend Grabowski zawitał do programu "Halo, tu Polsat", gdzie opowiedział, jak obecnie wyglądają jego relacje z wnuczkami. Okazuje się, że nie do końca odnajduje się w roli dziadka.
Nie jestem najlepszym dziadkiem. Nie jestem takim dziadkiem, co to przyjeżdża i będzie mówić: "Ojoj, słodkie. Takie słodkie". Popatrzyłem - zobaczyłem, że słodkie bardzo... Najgorsze było to, że jak one już zaczęły rozróżniać, kto do nich mówi albo kogo widzą, to jak mnie zobaczyły, to wszystkie płakały - każda po kolei - wyznał.
Jak stwierdził, najstarsza córka musiała "przygotowywać" swoją córkę przed spotkaniami z dziadkiem. Na szczęście, dzisiaj znakomicie się dogadują.
Moja najstarsza córka Zuzia i jej córka, Hania, moja fantastyczna wnuczka - teraz jesteśmy w bardzo dużej komitywie - jak miałem przyjść, to Zuzia mówiła tylko: "Słuchaj, tato, ze dwie godziny wcześniej zadzwoń, że przychodzisz, bo muszę przygotować dziecko" - dodał Andrzej Grabowski.
Zobacz również: Andrzej Grabowski musiał oddać byłej żonie fortunę! "Pożyczałem i sprzedałem, co mogłem"
