Andrzej Piaseczny już nie ukrywa tego, że jest osobą LGBT. Muzyk przyznał w Radiu Zet, że wiele mówiące słowa jego najnowszej piosenki dotyczą go osobiście. Piasek śpiewa: "nie możesz zasnąć i przestać śnić, a życie chciałbyś dzielić tylko z nim". - Piszę o jakichś swoich sprawach. To jest bardzo proste. Bardzo długi czas myślałem o tym, że wystarczy być dobrym człowiekiem po to, żeby wzbudzić w innych ludziach sympatię. Żeby dawać przykład tolerancji i akceptacji do człowieka. Nie do geja, tylko do człowieka. Nasza rzeczywistość społeczno-polityczna zmusza do tego, aby się określać, jeśli masz inne preferencje. Tak, to jest piosenka o mnie. Mówię o tym z uśmiechem - wyznał Andrzej Piaseczny, który na razie za wiele nie mówi o swoim związku. Jakiś czas temu jednak deklarował, że nie jest samotny (CZYTAJ O TYM TUTAJ). Przed dokonaniem coming outu Piasek przeżywał bardzo trudne chwile w szpitalu. Muzyk ciężko przechodził koronawirusa. Na nagraniach widać było, że ma problemy nawet z mówieniem (ZOBACZ TU). Tym bardziej cieszy to, że Andrzej Piaseczny już zaszczepił się na COVID-19. Lepiej, żeby drugi raz nie przechodził koronawirusa.
CZYTAJ TAKŻE: Joanna Koroniewska nie sprzątnęła opakowania prezerwatyw! Szokujące zdjęcia. Maciej Dowbor wpadnie w szał?!
Piasek wrzucił na Instagrama zdjęcie ze szczepienia na COVID-19. Widać, że igła mu niestraszna. Mimo że Andrzej Piaseczny miał założoną maseczkę tak, jak trzeba, można było dostrzec na jego twarzy radość. - Na zdrówko Kochani! - napisał szczęśliwy Piasek.
Psychotest. Którym prezydentem III RP jesteś: Dudą, Wałęsą, Kwaśniewskim czy Komorowskim? Sprawdź!