Andrzej Piaseczny na scenie 61. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej pojawił się razem z Kayah, z którą poprowadził niesamowite wydarzenie. Prócz tego wykonał kilka swoich największych utworów. Okazuje się, że niektórzy internauci zarzucili muzykowi oszustwo.
Zobacz też: Szymkowiak broni Kayah i Piaska. Padły nieprawdopodobne słowa
Andrzej Piaseczny wydał oświadczenie w mediach społecznościowych
Andrzej Piaseczny podczas opolskiego wydarzenia wykonał piosenkę "Rysowane Tobie", w sieci rozpętała się prawdziwa awantura. Negatywne komentarze zalały internet. Większość komentujących osób zarzuciła wokaliście, że nie zaśpiewał samodzielnie.
"Śpiewał chyba z playbacku, bo ledwo go słychać jak mówi" - napisał jeden z internautów.
Inni pisali z kolei, że Piaseczny bardzo słabo prowadził całe wydarzenie. W końcu sam wokalista wypowiedział się na ten temat. Na swoim InstaStories zamieścił nagranie, na którym dodał zrzut ekranu jednej ze stron opisujących to, jakie wrażenie odnieśli widzowie.
"To akurat zaje***cie... kiedy mówią, że jak z playbacku... a był żywiec" - napisał w sieci Piaseczny.
Zobacz też: Szok, co Piasek wyrabiał w nocy przed festiwalem w Opolu. Była z nim Kayah!
Andrzej Piaseczny wyjawił prawdę na temat swojego partnera
53-letni wokalista w rozmowie z dziennikarzami portalu shownews.pl wyjawił prawdę na temat swojego związku. Takich rewelacji nikt się nie spodziewał. Okazuje się, że jest w szczęśliwej relacji z partnerem od sześciu lat.
"Mam 53 lata i jestem w stałym związku, w takim dobrym i trwałym, od sześciu lat" - wyjawił.
Z kolei w rozmowie z dziennikarzami portalu wprost.pl muzyk powiedział, że mieszka w małym mieści, gdzie wszyscy go znają.
"Mieszkam w małej społeczności, tam nie da się postawić muru, za którym nic nie widać. Chodzimy na zakupy, jesteśmy widoczni, mojego partnera się rozpoznaje i to nie wywołuje emocji" - mówił "Piasek".
Zobacz naszą galerię: Andrzej Piaseczny - tak się zmienił Piasek