Andrzej Piaseczny pochwalił się! "I pyknął". Piasek złożył też obietnicę

Andrzej Piaseczny cieszy się i składa obietnicę. Piasek optymistycznie kończy 2024 rok

Piasek, czyli Andrzej Piaseczny, przeżywa drugą młodość. Artysta, który wielką sławę zdobył w latach 90., znów jest jednym z najpopularniejszych wokalistów w Polsce. Nie dziwi zatem, że jest on gwiazdą imprezy Sylwester z Dwójką, nad którą patronat medialny ma "Super Express". Wydarzenie w tym roku odbędzie się na słynnym Stadionie Śląskim w Chorzowie. Piasek w śpiewającym nastroju był już w trakcie świąt Bożego Narodzenia, podczas których pokazał się razem ze swoją ukochaną siostrzenicą. Rodzinny duet pięknie wykonał wówczas kolędę "Cicha noc". Także jeszcze przed Sylwestrem z Dwójką Andrzej Piaseczny zamieścił bardzo optymistyczny wpis na Instagramie. Wokalista podsumował 2024 roku w specjalnym nagraniu.

Artysta najwyraźniej jest bardzo zadowolony z ostatnich 12 miesięcy. Fani zapewne ucieszą się także z deklaracji, którą publicznie złożył Piasek.

I pyknął. Ale jak pięknie ten roczek nam pyknął. Z serca dziękuję wszystkim, przy których mogłem się w nim ogrzać. Obiecuję kumulowane tak ciepło przekazywać dalej w przyszłym. Celebrujmy każdą chwilę jak potrafimy. Życie jest tego warte

- czytamy we wpisie Andrzeja Piasecznego.

Piasek z młodym kumplem przełamał bariery! " Dziś mija równy rok"

Andrzej Piaseczny partner, coming out. Tak wygląda życie prywatne Piaska

Przypomnijmy, że w ostatnich latach nie tylko w muzycznym życiu Piaska sporo się działo. Artysta w 2021 roku zdecydował się na coming out i w rozmowie z Radiem Zet ujawnił, że jest osobą LGBT. Potem opowiadał o życiu ze swoim partnerem w niewielkiej miejscowości. - Mieszkam w małej społeczności, tam nie da się postawić muru, za którym nic nie widać. Chodzimy na zakupy, jesteśmy widoczni, mojego partnera się rozpoznaje i to nie wywołuje emocji - podkreślił w rozmowie z portalem Wprost. W jednym z wywiadów Andrzej Piaseczny zdradził także, jak wyglądają jego poranki z partnerem.

Zbieramy się na śniadanie nie wcześniej niż o 10.30 - chyba że muszę gdzieś wyjechać bardzo rano, wtedy uzgadniamy, czy jest sens podnosić się tak wcześnie. Zaczynamy od przytulania się, nie od śniadania. Serdecznie polecam

mówił Piasek w rozmowie z Pomponikiem.

Zobacz naszą galerię: Piasek pokazuje swoje gniazdko