Andrzej Piaseczny 50. urodziny świętował w wąskim gronie przyjaciół, wśród których znaleźli się Majka Jeżowska i Adam "Nergal" Darski. Ten drugi wrzucił do sieci film z ich prywatnej piosenki, na którym widać, jak Piasek wykrzykuje wulgarne hasła pod adresem partii rządzącej. Przez to nagranie Andrzej Piaseczny znalazł się w poważnych tarapatach, a TVP wystosowało oświadczenie, w którym poinformowało, że nie ma zamiaru tolerować "wulgarnych i gorszących zachowań, w tym takich, jakie zaprezentował ostatnio Andrzej Piaseczny". Jego przyszłość w "The Voice Senior" stanęła pod ogromnym znakiem zapytania.
NIE PRZEGAP: Mąż Katarzyny Skrzyneckiej jest przerażony tym, co się z nią dzieje. Nie daje już rady, prosi o pilną pomoc
- Przy kolejnych produkcjach będzie brane pod uwagę zachowanie artystów w życiu prywatnym - oświadczyło TVP.
Podobnie prezentuje się sytuacja Michała Szpaka, zasiadającego w fotelu jurora "The Voice of Poland". O artyście niedawno było głośno za sprawą jego udziału w Strajku Kobiet i protestu przed domem Jarosława Kaczyńskiego.
Uczestniczka "The Voice Senior" w szoku po tym, co zrobił Andrzej Piaseczny!
Pani Anna Tchórzewska udzieliła właśnie wywiadu Faktowi, w którym opowiedziała, jakim człowiekiem jest Andrzej Piaseczny. Marzyła o tym, żeby dołączyć do jego drużyny.
- Stojąc na tej scenie i śpiewając utwór o Cyganach, o tym, że już ich nie ma, z tyłu głowy miałam tylko to, żeby ten Piasek się odwrócił . Pierwsza zwrotka, refren, druga zwrotka. A tu nic. Śpiewam dalej, no nagle się odwraca Piasek i wszyscy pozostali. Ach, co to była za ulga, a jak zaproponowano nam drugą piosenkę to ja już byłam sobą. Pokazałam, że daję radę - powiedziała pani Anna.
NIE PRZEGAP: Magda Narożna przekazała smutne informacje ze swojego domu. Nie jest z nią dobrze
Uczestniczka miała okazje bliżej poznać Piaska przy okazji warsztatów, które były po tzw. blindach. Wyjawiła, jakim człowiekiem jest Andrzej Piaseczny poza zasięgiem kamer.
- Myślałam i nie zawiodłam się, że pan Andrzej jest człowiekiem normalnym. Nie gwiazdorzy. Jest mądry, inteligentny i taki po prostu normalny człowiek.
Pani Anna przyznała, że słyszała o skandalu po nagraniu z urodzin swojego trenera. Wierzy jednak, że pozostanie on w programie. Przyznała, że w życiu się tego po nim nie spodziewała.
- Zupełnie się tego nie spodziewałam. Jestem w szoku, bo mam zupełnie inny obraz mojego trenera. No cóż, życie potrafi zaskakiwać, nie będę tego komentowała - powiedziała pani Anna.