Andrzej Precigs nie żyje. Pierwszy pożegnał go przyjaciel
Andrzej Precigs nie żyje. Śmierć gwiazdora "M jak miłość" to ogromna strata dla serialu. Wcielający się w postać ojca Kingi (w tej roli Kasia Cichopek) aktor był dla wielu fanów postacią kluczową. Bez niego na pewno serial już nie będzie taki sam. O śmierci Andrzeja Precigsa jako pierwszy poinformował jego przyjaciel - historyk Tomasz Lerski, który podkreślił, że odejście gwiazdora "M jak miłość" było wydarzeniem przedwczesnym, a do tego "okrutnym" i "bezsensownym". Z kolei Związek Podkowian, z którym aktor współpracował, przekazał, że Andrzej Precigs miał niebawem z nimi wystąpić. - Sam doświadczony ciężką chorobą, gdy tylko siły pozwoliły – nie odmawiał współpracy. Zamierzyliśmy w tym roku pokazać następny wspólny spektakl - już nie zdążył. Andrzeju, zachowamy Cię w naszej pamięci - napisali jego przyjaciele ze związku.
Komunikat "M jak miłość" o śmierci Andrzeja Precigsa. Zareagowali Mikołaj Roznerski i Rafał Mroczek
Andrzej Precigs został także pożegnany przez swoją serialową córkę, którą gra Katarzyna Cichopek. Aktorka, prowadząc w TVP program "Pytanie na śniadanie", płacząc, nazwała go "tatusiem". Specjalny komunikat o śmierci gwiazdora "M jak miłość" zamieściła także produkcja serialu. - Z wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Pana Andrzeja Precigsa, aktora związanego z naszym serialem od początku, człowieka wyróżniającego się ciepłem, życzliwością i pogodą ducha. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za możliwość wspólnej pracy przez ponad 20 lat, za wszystkie rozmowy, uśmiechy i wzruszenia. Rodzinie i bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia - czytamy na Instagramie. Na ten smutny wpis zareagowali m.in. Rafał Mroczek i Mikołaj Roznerski. Dla obu młodych aktorów starszy kolega był wielkim autorytetem. Oglądając go na planie, mogli się wiele nauczyć. - Niech spoczywa w spokoju. Panie Andrzeju, dziękuję za te wszystkie lata. Był Pan super człowiekiem - napisał Rafał Mroczek. Mikołaj Roznerski natomiast zamieścił krótkie, lecz niezwykle wymowne "R.I.P".W naszej galerii prezentujemy niezwykłe zdjęcia Andrzeja Prigsa i Kasi Cichopek.