Tam na polu stoi krowa, cierpi, bo już pełna mleka,
Biegnie do niej Maciejowa, drogą jedzie dyskoteka.
Jadą, jadą chłopcy, chłopcy-radarowcy,
Niebieska czapeczka, przy boku pałeczka....
Tak zaczyna się utwór opowiadający o milicjantach którzy okazują się...przebierańcami. Piosenka miała premierę w 1981 roku i od razu przypadła do gustu publiczności. Rosiewicz zjeździł z nią dziesiątki festiwali i konkursów. Zawsze wzbudzał aplauz, tym bardziej, że w tamtym okresie każda okazja oficjalnego zażartowania z M.O. czyli milicji obywatelskiej cieszyła się wielkim powodzeniem. Dzisiaj mamy już policjantów w nowoczesnych samochodach i inną rzeczywistość. Jednak, legendarna piosenka wciąż bawi i przypomina Polskę PRL-u. Andrzej Koziński postanowił sięgnąć po ten utwór i przypomnieć go słuchaczom w nowej aranżacji. Artysta w rozmowie z SE.PL zdradził, dlaczego zdecydował się na taki krok.
- To ostatnio bardzo popularny zabieg. Reaktywacja starych piosenek – mówi twórca takich przebojów jak m.in. ,,Cudna Magdo" czy ,,Buzi daj moja mała". - Nie jestem pierwszym, który się tego podjął. Wystarczy wspomnieć zespół Akcent, który nagrał duet ze Edwardem Hulewiczem do jego piosenki ,,Za zdrowie pięknych pań". Cieszyła się ona sporym powodzeniem. Dla mnie to również nie pierwsze spotkanie z legendarnym artystą.
Andrzej Koziński rozpoczął rok temu projekt z Krystyną Giżowską. Wspólnie planują reaktywować jej wielki przebój ,,Przeżyłam z tobą tyle lat".
- Przed nami dalsze prace nad teledyskiem. Mam nadzieję, że wkrótce wrócimy do tej współpracy – dodaje artysta.
Tymczasem muzyk zdecydował się na kolejny duet. Tym razem z Andrzejem Rosiewiczem. Są już umówieni na reaktywację i nagranie wspólnie nowej wersji piosenki ,,Chłopcy radarowcy".
- Wierzę, że będzie to bardzo ciekawy projekt. Andrzej Rosiewicz zgodził się na tę współpracę. Obecnie pracujemy nad tym, jak ostatecznie będzie wyglądać muzycznie nowa wersja ,,Chłopców radarowców" - opowiada SE.PL Andrzej Koziński. - Na pewno zabrzmi inaczej, nowocześniej. A my razem zaśpiewamy – dodaje muzyk.
Andrzej Rosiewicz ma dzisiaj 71- lat. Jest ojcem trójki dzieci. Występuje rzadziej, ale nie daje o sobie zapomnieć publiczności. Niedawno zapowiedział, że poważnie myśli o nagraniu rodzinnej płyty – jego dzieci są muzycznie utalentowane i w tym kierunku kształcone: Jędrzej gra na fortepianie, Irena na flecie, a Adam na wiolonczeli.
Andrzej Koziński jest także muzykiem z wykształcenia. Jego specjalnością są organy. Kiedy nie gra koncertów disco polo, jest kościelnym organistą w jednej z położonych niedaleko Włocławka parafii.