- Amator mówi w taki sposób, że słychać go w ostatnim rzędzie, jeżeli umie się poruszać w rzeczywistości dramatu renesansowego i XX-wiecznego, jeżeli umie śpiewać i tańczyć - wymienia w wywiadzie dla "Pani".
To niezły wstrząs dla młodego aktorskiego światka. Bo w zasadzie żadne z nich nie spełnia tych "amatorskich" kryteriów.
Przeczytaj koniecznie: Andrzej Seweryn robi czystkę. Teatr Polski popiera