Aneta Glam robi dramy w programie "Królowa przetrwania"
Aneta Glam w programie "Królowa przetrwania" zapewniła, że ma już dosyć dram. "Doszłam do takiego momentu, że już mam tolerancji na dramy" - padło z jej ust, a dziś sama się z tego śmieje. "Chyba nikt w to jednak nie uwierzył" - napisała roześmiana na Instagramie po emisji kolejnego odcinka.
Nie uwierzył i nie uwierzy, bo Aneta Glam skłócona jest już w programie z kilkoma uczestniczkami - nie chciała podać ręki Natalii Janoszek, wyzywała się z Martą Linkiewicz, a później pokłóciła się z Edytą Folwarską. A po programie wciąż ma na celowniku tę ostatnią. Stosunki między paniami stały się napięte, gdy Klaudia Nieścior powtórzyła Edycie, że Aneta po zmianie drużyny obgadywała koleżanki ze swojego byłego kampu. Folwarska postanowiła skonfrontować się z Glam. Zarzuciła jej kłótliwość i walkę o atencję. Wspomniała o jej uzależnieniu finansowym od partnera i wręczyła "koleżance" marchewkę, sugerując, że powinna użyć jej jako wegańskiego wibratora.
I choć program został nagrany już kilka miesięcy temu, Aneta Glam nadal nie odpuszcza Edycie Folwarskiej. Na swoim Instagramie zamieszcza screeny wiadomości od swoich sympatyków, którzy atakują pisarkę. Edyta jest z nich obrażana, a sama Aneta tylko dolewa oliwy do ognia.
"Prawdziwe oblicza zawsze wyjdą, nie da się cały czas ukrywać i udawać. Szczególnie w dżungli" - napisała, by po chwili jeszcze bardziej śmiać się z koleżanki. "Próbowała wejść w ślady Caroline Derpieński atakując mnie dla zasięgów. Wręcz kopiowała jej słowa. Myślała, że będzie się o tym pisać, a tu nic, bo żadnej charyzmy, tylko chamstwo. I do tego nudna i niesmaczna jak flaki z olejem. Aż Caroline można po lubić po doświadczeniach z tą babą" - napisała na instastory, dodając wiele emotek śmiechu.
Edyta Folwarska odpowiada Anecie Glam
Autorka książek jest przerażona falą hejtu, który spływa do niej także z powodu postów Anety Glam.
- Smuci mnie, że starsza pani nakręciła i nakręca na mnie spiralę hejtu... Zresztą jak na większość ludzi, z których robi sobie wrogów. Robi z siebie ofiarę, a to ona wszczyna afery. Szkoda, że montaż nie pokazuje wszystkiego. Ale głupiemu nie wytłumaczysz, a mądremu nie musisz - napisała Edyta Folwarska na Instagramie.
Nowa wojna w show-biznesie?