- Od najmłodszych lat byłam fanką Edyty. Jak byłam dzieckiem, to miałam cały pokój w plakatach z nią. Zbierałam wszystkie wycinki z gazet! - opowiada nam podekscytowana Angelika Fajcht. - Moja ulubiona piosenka z dzieciństwa to "Kolorowy wiatr" z filmu "Pocahontas". Zresztą wielu ludzi mówi, że mam coś i z Pocahontas, i z Edyty - mówi modelka.
Angelika udowadnia to w najnowszej sesji zdjęciowej autorstwa Wojciecha Buczyńskiego, w której do złudzenia przypomina Górniak z ostatnich zdjęć promujących jej nowy singiel z Donatanem (33 l.). Fajcht na sesji nie poprzestanie. Jej marzeniem jest wystąpić z nią, grając dla Edyty na gitarze.