Ale Angelice w głowie nie tylko wypoczynek. W czerwonym kostiumie czuje się jak prawdziwa ratowniczka i, jak nam zdradza, doskonale wiedziałaby, jak pomóc tonącemu mężczyźnie. Zrobiła nawet kurs nurkowania.
- Sprawdziłabym się w roli ratowniczki. Zwłaszcza gdybym miała ratować jakiegoś przystojniaka - śmieje się Angelika w rozmowie z nami. - Jestem kobietą wszechstronną. Nie boję się żadnych wyzwań - zdradza modelka.
Zobacz także: Tak Hanna Lis świętuje urodziny córki. Pokazała urocze zdjęcie