Niedawno Angelina Jolie (35 l.) wyznała nawet, że jako 14-latka marzyła, by zostać grabarzem. - Gdy byłam młodsza, mama zabrała mnie na pogrzeb. Najbardziej wtedy dotknął mnie fakt, że nikt nie świętował tego, jak żyła osoba, która odeszła - powiedziała Angelina. - Byłam przekonana, że będę idealna do tego fachu. Wiedziałam, że będę w stanie stworzyć idealną atmosferę, by rodzina zmarłego poczuła się o wiele lepiej - zdradziła swoje młodzieńcze plany. Dlatego też tuż po skończeniu 14 lat zamówiła do domu pocztowy kurs grabarstwa.
- Skończyłam go w kilka tygodni. Mam nawet licencję - cieszy się aktorka. Ciekawe, co na to Brad Pitt (47 l.)?