Angelina Jolie przyznała się do choroby. Widać ją na twarzy

2017-07-27 12:19

Angelina Jolie po niemal roku od rozstania z Bradem Pittem zdecydowała się udzielić bardzo szczerego wywiadu. Gwiazda w rozmowie z "Vanity Fair" przyznała, że cierpi na częściowe porażenie mięśnia twarzowego.

Angelina Jolie przez wielu uważana jest za najpiękniejszą kobietę na ziemi. Aktorka i reżyserka w niedawnym wywiadzie wyznała, że widzi już u siebie oznaki starzenia. Ma coraz więcej siwych włosów, a jej skóra stała się bardzo sucha.

Gwiazda przyznała także, że cierpi na objaw Bella, czyli porażenie nerwu twarzowego. U Angeliny Jolie występują trudności z zamknięciem powieki oka i związane z tym nadmierne łzawienie. Aktorka przyznała, że dzięki akupunkturze jej dolegliwości nie są aż tak dokuczliwe.

- Nie wiem, czy to kwestia menopauzy czy nerwów, które przeszłam. Czasem kobiety stawiają swoje zdrowie na ostatnim miejscu, dopóki organizm nie zaalarmuje, że coś się dzieje – wyznała Angelina Jolie w rozmowie z Vanity Fair.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają