Jak poinformowała jej lekarka dr Krist Frank, gwiazda ciągle ma 50-proc. prawdopodobieństwo zachorowania na nowotwór jajników. Dlatego zamierza usunąć je, gdy zakończy leczenie po mastektomii.
>>> Angelina Jolie się okaleczyła! Kto tak twierdzi?
Prof. Janusz Limon z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego twierdzi, że aktorka postępuje zgodnie z profilaktyką antyrakową dla kobiet zagrożonych mutacją genu BRCA1. Najpierw dokonuje się mastektomii, a potem usunięcia jajników i jajowodów. Zabieg ten należy przeprowadzić przed ukończeniem przez pacjentkę 40. roku życia.