Szczęśliwy Jacek Jeschke bez zastanowienia odpowiedział, że wygrane pieniądze przeznaczy na swoją karierę. Przypomniał, że decyzja o udziale w TzG była trudna, ponieważ dalej tańczy on zawodowo i walczy na turniejach. Jako, że cały czas się szkoli, to wygraną poświęci na swój dalszy rozwój. Podkreślił, że taniec to drogi sport, gdzie każda godzina profesjonalnych zajęć może kosztować nawet 150 Euro.
Anna Karczmarczyk przyznała, że wygraną przeznaczy na kredyt, aby zakupić swój "własny kącik". Co piękne i warte podkreślenia, aktorka przyznała, że pewną część nagrody zamierza przekazać swojej koleżance, Uli Wróbel, na jej rehabilitację. Piękny gest!
Zobacz także: Tańca z Gwiazdami FINAŁ: Anna Karczmarczyk - „Zatańczymy z Iwoną Pavlović”