Ania Starmach urodziła! Gwiazda pokazała zdjęcie z porodówki i zdradziła imię maluszka

Ciążę Ani Starmach śledziła cała Polska, a ona chętnie dzieliła się jej przebiegiem z ciekawskimi. Była podekscytowana faktem, że jej córeczka Jagna (2 l.) będzie miała rodzeństwo. Obydwoje z mężem Piostrem Kuskiem chcieli mieć wielodzietną rodzinę. Sami bowiem mają rodzeństwo i nie wyobrażali sobie, żeby ich ukochana pociecha miała być jedynaczką.

- Ja mam dwie siostry, Piotr ma siostrę, zawsze chcieliśmy mieć dużą rodzinę. Teraz wydaje mi się, że duża rodzina to dwa plus dwa, nieco zmieniłam podejście. Jestem szczęśliwa, że wszystko nam się udaje" - mówiła Starmach w wywiadzie dla "Vivy!".

ZOBACZ: Ania Starmach pokazała męża i podała jego konkretne wymiary. To olbrzym, ale do Prokopa mu brakuje

Poznaj imię i płeć dziecka Ani Starmach

Dumna mama wrzuciła na swój profil na Instagrama zdjęcie ze szpitala z malutkim noworodkiem.

"Mamy go!Gustaw, Gucio jest już z nami.Najlepiej ??????", napisała szczęśliwa Ania.

Od razu ruszyła lawina gratulacji. Gwiazdy i fani zachwyceni są też pięknym imieniem jej synka. Starmach już od dawna zastanawiała się jak da mu na imię. Tak jak w przypadku córeczki, nie uległa modzie na popularne imiona.

- W domu trwa wielka dyskusja, nie zdradzę typów, ale będzie to tradycyjne polskie imię. Wierzę, że w imieniu jest moc. Imię Jagna jest rzadkie, ma temperament, charakter i taka jest nasza córka - mówiła zanim jeszcze padło na Gustawa.

Najważniejsze jednak, że zarówno mama jak i dzidzuś są zdrowi. A mąż jutorki "MasterChefa" z pewnością szaleje ze szczęścia.

- Piotr, dopiero kiedy usłyszał, że to chłopiec, przyznał, że bardzo chciał mieć syna. Dopóki nie znaliśmy płci dziecka, opowiadał, że to będzie córka, snuł wizje, jak będą dogadywać się z Jagną. Ale spełniło się jego marzenie - wyznała.

Ciekawe jak młodszego bracika przyjmie mała Jagienka. Dla niej będzie to również wielkie wyzwanie i duża zmiana. Jednak znana mama na pewno stanie na wysokości zadania i pomoże im się odnaleźć w nowej rodzinnej sytuacji. A my gratulujemy Ani i życzymy dużo cierpliwości !