Na tę chwilę cała Polska czekała aż dwa lata. Piękna i seksowna aktorka Ania Przybylska rzuca życie w słonecznej Turcji i wraca do zimnej, ale swojej ukochanej Polski. Jej partner Jarek złożył wniosek o rozwiązanie kontraktu z klubem Antalayaspor. Jak dowiedział się "Super Express", powodem zerwania umowy są nieuregulowane płace. Mówi się, że klub nie wypłacił należnych Bieniukowi kilkuset tysięcy euro.
- To prawda, rozwiązuję kontrakt z klubem. Czekam na rozwój spraw. Prawdopodobnie już w przyszłym tygodniu będę w Polsce - wyznaje w rozmowie z "Super Expressem" piłkarz. - Na chwilę obecną nie wiem jeszcze, gdzie będę grał. Na razie jestem w trakcie negocjacji - dodaje.
Nie od dziś wiadomo, że Ania bardzo chciałaby zamieszkać w Warszawie. Możliwe, że Bieniuk będzie więc grał dla Legii Warszawa. Pod uwagę brana jest też Lechia Gdańsk. To byłoby dobrym rozwiązaniem dla Ani, bo jej rodzinnym miastem jest Gdynia.