- Dotarło do mnie wtedy bardzo naocznie, że w sekundę wszystko może się skończyć. To całe zdrowotne zamieszanie wiąże się z wycinaniem innych symbolicznych guzów w moim życiu - powiedziała. Po pierwszej operacji pojawił się połowiczny paraliż twarzy, nie przeszkodził on jednak artystce w koncertowaniu.
Zobacz: Jerzy Kamas NIE ŻYJE, główny bohater z „Lalki”. Wokulski zmarł